Rododendrony, polska nazwa różaneczniki, to bardzo
popularne ozdobne krzewy obficie kwitnące na wiosnę – apogeum kwitnienia
przypada w maju. Ich duże pąki pojawiają się o wiele wcześniej, a w maju
pokrywają się dosłownie burzą kwiatów. Należą do rodziny wrzosowatych i
obejmują dwie grupy roślin – zimozielone rododendrony i azalie, które na zimę
zrzucają liście. Obecnie istnieje ponad tysiąc gatunków i ze względu na ich
łatwe krzyżowanie się ciągle powstają nowe. W stanie naturalnym występują
głównie w Azji i w mniejszej liczbie gatunków w obydwu Amerykach i Europie. W
Polsce w stanie dzikim występują trzy gatunki. Najbardziej rozpowszechnionym z
nich jest będące pod ochroną bagno zwyczajne. Na pojedynczych stanowiskach uznanych
za naturalne występują też różanecznik żółty i różowy alpejski. Rosną zwykle na
obszarach górskich, na glebach próchnicznych i kwaśnych, często także na
torfowiskach oraz skałach wapiennych. Gatunki zimozielone występują nawet w
Himalajach.
Rododendrony nie pachną, natomiast kilka gatunków
azalii np. pontyjska występująca w kilku odcieniach żółci pachnie bardzo
intensywnie słodko. Gatunek ten występuje w Grecji i Azji Mniejszej w Turcji w
basenie Morza Czarnego. Są to rośliny trujące. Zapylane są przez owady, odporne
gatunki pszczół, a w Himalajach także przez ptaki. Wytwarzany z ich nektaru
miód zwany jest miodem szaleńców. Uważany za przysmak, produkowany jest w
Turcji i Nepalu. W Turcji uważany jest za afrodyzjak. Spożywany w niewielkich
ilościach daje mrowienie w ustach, lekkie zawroty głowy, uczucie odprężenia. W dużych dawkach powoduje działanie
halucynogenne, odurzające i zatrucia – bóle głowy, brzucha, biegunki,
wymioty.
W czasach mojej młodości kwiaty te były w Polsce
stosunkowo mało popularne. Widywałem pojedyncze krzewy w prywatnych ogródkach i
parkach. Obecnie są to jedne z najpopularniejszych ozdobnych wiosennych kwiatów ogrodowych. Po raz pierwszy zetknąłem się z dużym ich skupiskiem w Jardin Floral w paryskim Lasku Vincennes
w czasie pobytu na stypendium we Francji pod koniec lat 60. ubiegłego wieku.
Ich duże skupiska rosły dosłownie wszędzie, szczególnie wśród wysokich sosen.
Byłem nimi oczarowany i od tamtej pory jest to mój ulubiony wiosenny kwiat.
Odkąd posiadam aparat cyfrowy, tak jak w kwietniu na magnolie, w majowe
weekendy wybieram się z aparatem na "polowanie" na rododendrony i azalie.
W poście tym
pokazuję wybór z mojej kolekcji
rododendronów i azalii z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie pod
Warszawą. Tamtejsza alejka rododendronów znajduje się wzdłuż szpaleru wysokich
drzew (głównie sosen) o długości ok. 200-300 m. Poszczególne okazy mają od 2 do
4 m wysokości. W odległości ok. metra na prawo od rododendronów w mniej lub
bardziej zwartym szeregu rosną azalie.
Powsińska kolekcja rododendronów i azalii jest
chyba największa w Warszawie. Inne ogrody i parki - Łazienki Królewskie, Ogród
Botaniczny UW posiadają również pojedyncze okazy tych krzewów, które nie tworzą
zwartej i tak bogatej kolekcji jak Powsin.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj35hHAgmpWgtAQKPcRKasEp1Vkqm6mGZOXQ_BYYgHaYDEHxTp2J7FpxIL4u3VB0lIkm-TChLZviit4WLqrBbjHkOoLpetcl6iNorl3mYPStQv-g-4ALwQwgnaVbYgDulEUUKcPMhVWgKUjbGGJOAanLMCOVsnZgvFkiFcXKgQMc-V5IKh9uCMKdKVP0b5m/s16000/02_DSC00253P_blog.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNoy990YhRFnNBb4QKwZmJJGzKO6EB1fCAysj6Nyk3dyigByGmPqjHrw_wTenE1Av4XtFpXEF6nm3I3XcbLaAKhoDvHaW5ik-plAT1nIv1RLcucXtzW42UStakTksKFax86J4QiVT-yQk6gC81NuFHEOnweMcF6vqMHma4l8eEFTtrLD23J6AZh4_Z0FU0/s16000/17A_Rododendron%20bladorozowy%2003_blog.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvssQ42V4BvCpJX72gHTD0GFrS0yhh9a0vz53xacVEA5Ak11dgNN2q_xHBmJwW2vGBrllF7T6952G17Q7anApixfLLcTT0rxHDZ-dakQ24MupZFeLHYzcDHHKvmIWNf5VOpCFSQp29GFhkTTBhgMZR5uMaAXS-9MLJMhyphenhyphenZX5iDY9iUAWRbQRGPXGpN-U6u/s16000/18A_Rododendron%20lila%2002_blog1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpmsm5he_PB6RRLqe7FhG3lZ2Z1ZH8d3OCYfkn8R-KVAahWqWoQuGCOwLNGI03xnEU0OgqyjaOKALWXMePqMBk45VHMv3Q9S0xGRkoIIFIgw0fIj6ID89TI9K8KTPHU4HHDkUrhEMfBGhDp77_5Fa2YZs8-p233B988OVEA31QlFLLIzjr1fqX9AXvlfPr/s16000/19_P1010407PEP_blog.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhU1yOCZG6quEKupitU-ayZdtVSoaWPhToAVAMXyDm2hKZSqROOyr1tKSjwULIEWthLUzcpJGy371f_fYOYwknW6hU-6YKmxDRNYWCM1ZXk86FhSFkcfjvow3Hs_4SXaRu61npS93p9IBypSOqzT2xkXeWZBFNtD7JQ0euUIrUXhv5wW75oywjnAavD7cwu/s16000/26_P1010291P_blog.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuhHy6cY_I2rqFdEmjMZuBjNEatlaK9N73qFTHj0z6XkH9r6so0p7SMo1UkH8bfetpG9wgDDW0dYl2ckjvwciNDkJsnTJXVSP32p3F1Ft8uvrBhE0fUp83a6wFwqF7WVpRt8BbGxC3rOS8-7c96DNtFM_0lxjfNbXIxoN8gzefebS8-1sQ7hIOV__pzXqz/s16000/40_P1010326P_blog.jpg)