Na początku XVI w.
wzniesiono w Nieborowie gotycko-renesansowy dwór, który przetrwał do końca XVII
w. Dobra nieborowskie stanowiły wówczas własność rodu Nieborowskich herbu
Prawda. W 1694 r. dobra
Nieborowskich kupił prymas Polski kardynał Michał Stefan Radziejowski, który
wzniósł barokowy pałac zaprojektowany przez Tylmana z Gameren. Kardynał
Radziejowski zapisał w testamencie dobra nieborowskie wraz z pałacem Konstancji
z Niszczyckich i Jerzemu Hipolitowi Towiańskim. Ich syn Krzysztof Mikołaj
Towiański sprzedał dobra w 1723 roku generałowi saskiemu Aleksandrowi Jakubowi
Lubomirskiemu i jego małżonce Karolinie Fryderyce von Vitzthum. Od 1736 roku
właścicielami Nieborowa byli Stanisław i Jan Józef Łochoccy, którzy odsprzedali
w 1766 roku dobra Michałowi Kazimierzowi Ogińskiemu, hetmanowi wielkiemu
litewskiemu.
W 1774 właścicielem dóbr nieborowskich został książę Michał Hieronim Radziwiłł, późniejszy wojewoda wileński i jeden z najbogatszych magnatów polsko-litewskich, który wyposażył pałac w stylowe meble, tkaniny, obrazy i rzeźby oraz przedmioty rzemiosła artystycznego. Założył bogatą w zbiory bibliotekę (ponad 10 tys. woluminów dzieł polskich i obcych w tym starodruki z XV w.). Jego żona Helena z Przeździeckich Radziwiłłowa założyła w tym czasie słynny ogród romantyczny w Arkadii. Stał się on miejscem spotkań twórców epoki oświecenia.
Znajdujący się przy pałacu barokowy ogród i park w stylu regularnym (francuskim) zaprojektowany został w ostatniej dekadzie XVII w. prawdopodobnie przez Tylmana z Gameren i rozbudowany w latach 70. XVIII wieku przez Szymona Bogumiła Zuga. Dominują w nim rodzime gatunki drzew, ale najbardziej okazałe były dwa platany posadzone, jako pierwsze w Polsce ok. 1770 r.
Dobra nieborowskie pozostały w rękach Radziwiłłów do lutego 1945 r., następnie zespół pałacowo-parkowy w Nieborowie i Arkadii został oddziałem Muzeum Narodowego w Warszawie. W pałacu znajduje się obecnie muzeum wnętrz rezydencji pałacowych z XVII-XIX wieku, oparte na ocalałym wyposażeniu pałacu i jego kolekcjach (rzeźba, obrazy, meble, porcelana i szkło, brązy, srebra, zbiory biblioteczne), uzupełnione obiektami sztuki i rzemiosła artystycznego ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie.
W 1774 właścicielem dóbr nieborowskich został książę Michał Hieronim Radziwiłł, późniejszy wojewoda wileński i jeden z najbogatszych magnatów polsko-litewskich, który wyposażył pałac w stylowe meble, tkaniny, obrazy i rzeźby oraz przedmioty rzemiosła artystycznego. Założył bogatą w zbiory bibliotekę (ponad 10 tys. woluminów dzieł polskich i obcych w tym starodruki z XV w.). Jego żona Helena z Przeździeckich Radziwiłłowa założyła w tym czasie słynny ogród romantyczny w Arkadii. Stał się on miejscem spotkań twórców epoki oświecenia.
Znajdujący się przy pałacu barokowy ogród i park w stylu regularnym (francuskim) zaprojektowany został w ostatniej dekadzie XVII w. prawdopodobnie przez Tylmana z Gameren i rozbudowany w latach 70. XVIII wieku przez Szymona Bogumiła Zuga. Dominują w nim rodzime gatunki drzew, ale najbardziej okazałe były dwa platany posadzone, jako pierwsze w Polsce ok. 1770 r.
Dobra nieborowskie pozostały w rękach Radziwiłłów do lutego 1945 r., następnie zespół pałacowo-parkowy w Nieborowie i Arkadii został oddziałem Muzeum Narodowego w Warszawie. W pałacu znajduje się obecnie muzeum wnętrz rezydencji pałacowych z XVII-XIX wieku, oparte na ocalałym wyposażeniu pałacu i jego kolekcjach (rzeźba, obrazy, meble, porcelana i szkło, brązy, srebra, zbiory biblioteczne), uzupełnione obiektami sztuki i rzemiosła artystycznego ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie.
Majolika nieborowska
W 1881 r. w
zabudowaniach dawnego browaru należącego do zespołu pałacowego w Nieborowie,
książę Michał Piotr Radziwiłł, otworzył Fabrykę Fajansów Artystycznych i Kafli
Piecowych, którą kierował sprowadzony z Nevers doświadczony ceramik – Stanisław
Thiele. Manufaktura dostarczała do pałacu ozdobne piece kaflowe i ceramikę
artystyczną, która z czasem utworzyła cenny zespół majoliki nieborowskiej.
Czerpała inspiracje z motywów dekoracyjnych dawnych wytwórni włoskich,
francuskich i holenderskich, sięgając też po wątki narodowo-patriotyczne.
Gliniane formy pokrywane były gęstą, nieprzezroczystą emalią cynową zdobioną
farbami naszkliwnymi, które po wypaleniu zlewały się w jednolicie gładką
powierzchnię. Wytwarzane przedmioty sygnowane były znakiem fabrycznym MPR
(Michał Piotr Radziwiłł). Prosperity nie trwało jednak długo i w 1897 roku
manufaktura, przejęta już wówczas przez Thiele, została ostatecznie zamknięta.
Tradycja produkcji ceramiki w dobrach nieborowskich powróciła w roku 1982, w stulecie utworzenia pierwszej Fabryki. W nietkniętym zawirowaniami historii budynku manufaktury, należącym już wówczas do Muzeum w Nieborowie i Arkadii, powstała pracownia ceramiczna wytwarzająca kopie dawnych naczyń oraz wyroby o charakterze ozdobnym i pamiątkarskim.
W 2017 r. patronat nad pracownią przejęła fundacja „Trzy Trąby”. Każdy z wyrobów – naczynia, bibeloty, kafle – stemplowany jest znakiem fabrycznym pierwszej manufaktury (MPR z mitrą książęcą est. 1881). W części należącej do manufaktury powstało małe muzeum gromadzące najbardziej charakterystyczne wyroby ceramiki nieborowskiej.
Tradycja produkcji ceramiki w dobrach nieborowskich powróciła w roku 1982, w stulecie utworzenia pierwszej Fabryki. W nietkniętym zawirowaniami historii budynku manufaktury, należącym już wówczas do Muzeum w Nieborowie i Arkadii, powstała pracownia ceramiczna wytwarzająca kopie dawnych naczyń oraz wyroby o charakterze ozdobnym i pamiątkarskim.
W 2017 r. patronat nad pracownią przejęła fundacja „Trzy Trąby”. Każdy z wyrobów – naczynia, bibeloty, kafle – stemplowany jest znakiem fabrycznym pierwszej manufaktury (MPR z mitrą książęcą est. 1881). W części należącej do manufaktury powstało małe muzeum gromadzące najbardziej charakterystyczne wyroby ceramiki nieborowskiej.
Widok pałacu od
strony wjazdu na dziedziniec
Widok pałacu od
strony wjazdu na dziedziniec
Widok pałacu od strony dziedzińca
Dziedziniec pałacu
Wschodnia wieża pałacu
Kandelabry przed głównym wejściem do pałacu
Górna część frontonu pałacu. W tympanonie północnym, wypełnionym panopliami oraz emblematami godności książęcej i hetmańskiej znajdują się herby właścicieli – Oginiec rodu Ogińskich i Pogoń Czartoryskich.
Różnią się tylko dekoracją
tympanonu.
Pseudoryzalit części środkowej ogrodowej fasady pałacu
Tympanon ogrodowej fasady pałacu
Dekoracja tympanonu fasady ogrodowej z panopliami i emblematami godności książęcej z herbem Radziwiłłów Trzy Trąby na piersi orła.
Widok fasady pałacu zza starożytnych elementów wyposażenia parku, w czym lubowała się Helena Radziwiłłowa-Przeździecka
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Wschodnia wieża pałacu od strony parku
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Fragment ogrodu francuskiego przed pałacem
Jeden z dwu platanów pomników przyrody z 1770 r. Ten okaz ma się całkiem dobrze
– ma piękną
regularną koronę i rozrósł się do potężnych rozmiarów
Latem pod wielkim platanem
Wielki platan jesienią
Jesienią pod platanem
Ogród za pałacem
Z drugiego platana zachował się tylko widoczny tu fragment starego pnia i kilka konarów
Widok pałacu z początku alei grabowej
Widok pałacu z głębi alei grabowej
Jedna z alei lipowych z fragmentem starej kolumny pośrodku
Kolumna z orłem w parku
Szpaler grabowo-lipowy
Szpaler grabowo-lipowy
Kanał w parku
Za
tą przegrodą z bluszczu znajduje się ogródek warzywny
Pięknie tam jesienią, my byliśmy kiedyś latem. Kolory jesiennych liści sprawiają, że to miejsce jest jeszcze bardziej atrakcyjne. My mieliśmy pecha część parku i sam pałac były wyłączone ze zwiedzania, ponieważ kręcono jeden z odcinków "Ojca Mateusza". Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNieborów jest przepiękny, pałac właściwie niemal kieszonkowy, ale za to jaki uroczy, natomiast widoki parku nieopisanej urody. Majolika też robi wrażenie, szkoda tylko że jak widać brakuje środków na należyte utrzymane obiektu, przydałoby się dofinansowanie. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMasz rację – pałac w Nieborowie jest przeuroczy. Brak w nim wielkopańskiego zadęcia mimo że był to pałac książęcy. Byłem tam kilka razy, bo leży dość blisko Warszawy. Jesienią park jest fantastyczny ze względu na kolory grabowych szpalerów i wielkich starych drzew, szczególnie rozłożystych klonów. Przy okazji tego posta odnowiłem i uzupełniłem posta dot. wnętrz pałacowych i parku w Arkadii.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.